Zarówno zaniedbania, jak i nadmiar działań pielęgnacyjnych mogą szkodzić naszym stopom. Po przeczytaniu tego krótkiego tekstu dowiesz się, czego tak naprawdę potrzebują Twoje stopy.
Higiena stóp
Skóra
Odpowiednia higiena stóp to absolutna podstawa. Tu nie ma drogi na skróty. Ciało trzeba myć- od stóp do głów. Świetnie, jeśli w ciągu tygodniu choć raz lub dwa znajdziesz czas, aby oprócz standardowego mycia podarować swoim stopom 15 minut relaksu w wodzie z dodatkiem soli ziołowych czy innego specjalistycznego dodatku do kąpieli stóp. To genialnie wpływa na stan higieny. I ma wiele innych bonusów dla całego organizmu (ach, te zapachy...)
Paznokcie
Najważniejsza jest ich higiena oraz prawidłowe obcinanie. Nie wycinaj rogów paznokci, skracaj paznokcie regularnie, nie pozwalaj, aby były zbyt długie. Jeśli masz skłonności do łapania infekcji w obrębie paznokci, do swojej pielęgnacji wprowadź preparaty, które ochronią je przed rozwojem infekcji, przyspieszą ich wzrost (co też jest korzystne) oraz dadzą im siłę i odporność.
Skarpety
Nie zapominaj o codziennej zmianie skarpet na czyste. Wydaje się oczywiste? Moja praktyka w gabinecie podologicznym pokazuje, że wcale tak nie jest. Jeśli masz problem z nadpotliwością, bądź higiena stóp ma dla Ciebie duże znaczenie (brawo, tak trzymaj!) pamiętaj, że również skarpety mogą posiadać właściwości pielęgnacyjne i higienizujące. Na przykład skarpety z tlenkiem cynku lub ze srebrną nicią.
Buty
Zawsze zwracam uwagę na buty. Moje obserwacje? Zbytnio przywiązujemy się do swoich butów. Powinniśmy wymieniać buty na nowe częściej. Oczywiście wiele osób podchodzi do zakupów już świadomie, ale niestety, olbrzymia większość musi nauczyć się nowego podejścia do tematu obuwia. Zarówno w kwestii fasonu jak i higieny obuwia. Buty bywają bowiem siedliskiem ogromnej ilości bakterii, grzybów, wirusów, wszystkiego co może się tam bezpiecznie namnażać. Mówiąc w skrócie bywają bardzo zanieczyszczone od środka.
W kontakcie ze skórą i paznokciami- infekcja murowana. Nie żałuj więc swoich zużytych butów. Wymieniaj buty regularnie i dbaj o ich higienę.
Fasony butów, które nosimy również często działają źle na nasze stopy. Za duże- źle, za małe- jeszcze gorzej. Nie pozwalaj sobie na chodzenie w niewygodnych butach. Twoje stopy zasługują na więcej.
Pielęgnacja
Mycie niestety nie wystarczy. Nasza skóra, w zależności od tego w jakiej jest kondycji, potrzebuje mniejszego bądź większego wsparcia. Pakiet minimum, czyli poświęcaj swoim stopom chociaż dwie minuty dziennie- stosuj dobry krem do stóp, bogaty w składniki aktywne. Taki krem potrafi naprawdę wiele w kwestii profilaktyki. Skóra na stopach potrzebuje natłuszczania i nawilżania, niezależnie od pory roku, a te potrzeby rosną wraz z wiekiem. Dobry krem do stóp zapobiega też nadmiernemu rogowaceniu skóry.
Jest to rozwiązanie dla wszystkich, którzy większych problemów ze stopami nie mają i wystarczy tak prosty, codzienny rytuał, aby zachować ich dobrą kondycję.
Pakiet średni- w bardziej zaawansowany sposób zadbaj o skórę i o swoje paznokcie- zależnie od aktywności, uprawianego sportu, zawodu czy hobby. Twoje stopy mogą potrzebować ochrony przeciwgrzybiczej, zapanowania nad nadpotliwością, ochrony paznokci przed infekcjami. Wybierz najbardziej wygodną formę preparatów i stosuje regularnie.
Pakiet maksimum- do zadań specjalnych. Masz pękające pięty? Osłabione, kruche paznokcie, które nie chcą rosnąć, po górskich wędrówkach doskwierają Ci otarcia skóry lub zdjagnozowałeś u siebie onycholizę na paznokciach? Powinny zainteresować Cię produkty dedykowane konkretnemu problemowi.
Podstawowa pielęgnacja wymaga rozszerzenia, bo w tym przypadku nie będzie wystarczająca. Zapoznaj się z kategoriami produktów w sklepie. Wyodrębniliśmy najbardziej powszechne dolegliwości i problemy stóp. Dzięki temu łatwiej odnajdziesz pomocne preparaty.
Czy można dbać o stopy ZA BARDZO?
Znacie powiedzenie „zagłaskać kotka na śmierć”? W tym wypadku dzieje się podobnie, może nie dosłownie, ale jednak można sobie zaszkodzić.
Czy można przesadzić z pielęgnacją stóp? Można i często tak właśnie się dzieje. Do gabinetów podologicznych trafiają często osoby, które błędnie pojmowały pielęgnację stóp.
Z czym można przesadzić?
Przede wszystkim z tarciem skóry, zarówno pumeksami, tarkami, frezarkami. Ponadto skóra na stopach nie lubi kwasów, a na rynku dostępne są kwasowe zabiegi na stopy, które nie uwzględniają potrzeb skóry oraz jej fizjologii.
Skóra podrażniona, przegrzana, poirytowana broni się po takim zabiegu w dwójnasób i po kilku - kilkunastu dniach od zabiegu problem powraca, najczęściej nasilony. Do tych nieprawidłowych zabiegów należy włączyć także skarpety złuszczające, które zawierają kwasy i często stosowane są w domu. Zdecydowanie odradzam stosowania skarpet złuszczających. Zamiast tego dobrze wymocz stopy i wykonaj peeling. Jeśli faktycznie doskwiera Ci problem nadmiaru zrogowaciałego naskórka, umów się na wizytę u podologa. Podolog bezboleśnie i bezkrwawo usunie za pomocą skalpela nadmiar zrogowaceń, zachowując jednocześnie bezpieczeństwo pozostałych warstw skóry Mniej=więcej (w dłuższej perspektywie to się opłaca).
Specjalista od stóp pomoże też w ustaleniu przyczyny i zaleci dalszą pielęgnację domową.
Co jeszcze?
Paznokciom stóp szkodzi zbyt dużo sztucznych stylizacji.
Witajcie hybrydy…
Zamiast podjąć próbę leczenia paznokci wybierasz zakrycie problemu soczystą czerwienią lakieru? Jeszcze gorzej, gdy oprócz jednej warstwy zwykłego lakieru nałożysz na paznokcie trzy warstwy lakieru hybrydowego, czasem jeszcze zmieniasz kształt lub wydłużasz swoje paznokcie korzystając ze specjalnego utwardzonego żelu bądź akrylu. Pamiętaj, że będzie to szkodzić Twoim już osłabionym paznokciom.
Te sztywne materiały źle współpracują z płytką. Okazuje się, że po jakimś czasie pojawia się większy problem, niż ten, który pierwotnie chciałaś zakryć.
Zatem- najpierw wzmocnij i zregeneruj swoje paznokcie, potem korzystaj z zabiegów stylizacji.
To jedyna bezpieczna i korzystna droga do pięknych i zdrowych paznokci stóp. Moja praktyka w gabinecie podologicznym pozwoliła mi zaobserwować pewien mechanizm, który opisuję tutaj, zapraszam do lektury.
Pielęgnacja od środka
Słowa „jesteś tym co jesz i tym, ile pijesz wody” to nie są wskazówki dla przedszkolaków, lecz prawda obowiązująca nas przez całe życie.
Wiele problemów na stopach zaczyna się od „błahego” niedoboru wody w organiźmie.
Dbaj więc o odpowiednie nawodnienie. Nie bez znaczenia jest odpowiednie odżywianie, a także suplementacja składników mineralnych, witamin czy probiotyków. Nasze organizmy mają spore potrzeby. Gdy czegoś im brakuje, komunikują to na najróżniejsze sposoby. Bardzo szybko reagują stopy, które z uwagi na ich peryferyjne położenie, generalnie mogą borykać się z gorszym ukrwieniem (czytaj odżywieniem).
Kiedy już doszło do pewnych braków, których uzupełnienie wymaga czasu, zastosowanie mają nowoczesne preparaty pozwalające dotrzeć składnikom odżywczym i budulcowym bezpośrednio do miejsca, które budzi Twój niepokój. Niezależnie od tego czy masz problem z paznokciami czy też problem ze skórą na stopach.
Szukaj więc powodów swoich dolegliwości zarówno w nadmiarze jak i w zaniedbaniach. Korzystaj z naszych doświadczeń, którymi chętnie się dzielimy, dając Ci wskazówki, ale też doskonałe preparaty, które wybraliśmy spośród setek innych. Sprawdzone w praktyce, posłużą także Twoim stopom.
