Zakrywać czy naprawiać? Oto jest pytanie…czyli słowo o hybrydach na paznokciach stóp
Myślę, że tym tekstem rozwieję wątpliwości dotyczące popularnej stylizacji paznokci.
Hybrydy, żele, wydłużanie płytki, uzupełnianie braków płytki paznokciowej...
Do mojego gabinetu trafiło już tak wiele osób z podobnym problemem, że nie sposób było nie zauważyć pewnej reguły. Wygląda to mniej więcej tak:
„Coś jest nie tak z moimi paznokciami, trzeba to zamalować ”
-->robisz więc żel + piękne, kolorowe, hybrydy, czyli pokrywasz płytkę kilkoma ciężkimi, sztucznymi warstwami
--> najczęściej dopiero około dwóch miesiącach ściągasz, zakładasz nową stylizację. Na paznokciu widzisz małe krwiaczki, ale się nie przejmujesz, decydujesz się na kolejną stylizację --> po kilku dobrych tygodniach znów zmiana, widzisz co prawda lekkie zabielenie w rogu paznokcia, ale nie przyjdzie Ci do głowy, że to od tej stylizacji, bo przecież paznokcie na plaży wyglądały tak ładnie..
.--> po wakacjach chcesz odpocząć od kosztownej hybrydy, ale po ściągnięciu, okazuje się, że paznokcie wyglądają źle i pasowałoby je znowu zakryć, żeby nikt tego nie zauważył, robisz więc znowu pedicure hybrydowy
--> kiedy w listopadzie decydujesz się na przerwę od hybryd i regenerację paznokci okazuje się, że potrzebujesz około roku, by paznokcie wróciły do stanu sprzed stylizacji.
Onycholiza i cała reszta...
Trzeba zregenerować łożysko paznokcie, bo pojawiła się onycholiza, czyli charakterystyczne zabielenie płytki. Zwalczysz ją m.in. za pomocą preparatu o nazwie onygen.
Samo pojawienie się onycholizy stanowi niebezpieczeństwo nadkażenia grzybiczego lub bakteryjnego. Taka kieszonka, pusta przestrzeń, w której paznokieć nie łączy się z łożyskiem, to idealna miejscówka dla niechcianych lokatorów. Trzeba więc zastosować preparat, który uchroni Cię przed rozwojem infekcji, np. tynkturę mykostatyczną.
Co się stało?
To bardzo częsty scenariusz. Oczywiście na te kłopoty z hybrydami ma wpływ nie tylko sama stylizacja.
Biomechanika, czyli sposób w jaki chodzisz oraz kształt palców + obuwie dokładają swoje trzy grosze i problem gotowy. Twarde stylizacje nie współpracują dobrze z aparatem paznokciowym.
Rada podologa:
Pamiętaj!
Wykonuj stylizacje na krótki czas i na bardzo zdrowe silne paznokcie.
Wnioski?
Aby uniknąć większych problemów z paznokciami, najpierw napraw i wzmocnij swoje paznokcie, potem bezpiecznie możesz je zakrywać warstwami lakieru.